Waleria Olianowska (KT Kubala Ustroń) osiągnęła 1/8 finału w turnieju BKT Advantage Cup (ITF W15) w Bielsku Białej, zaliczanego do cyklu LOTTO PZT Polish Tour – Narodowy Puchar Polski. W głównej drabince zagra 12 Polek, bowiem dwie przeszły zwycięsko eliminacje. Natomiast w Szczawno International (ITF M15) wystąpi w sumie 15 polskich tenisistów.

Panie w ostatnim tygodniu LOTTO PZT Polish Tour rywalizują na kortach ziemnych BKT Advantage Bielsko-Biała w imprezie rangi ITF W15. Swoje pierwsze mecze w BKT Advantage Cup rozegrały we wtorek trzy Polki, a do drugiej rundy awansowała Waleria Olianowska. Rozstawiona z numerem drugim zawodniczka nie bez trudu uporała się z Czeszką Anetą Laboutkovą 6:3, 3:6, 7:5.

Kolejną rywalką Olianowskiej będzie zwyciężczyni pojedynku Włoszki Vittori Modesti z Mają Pawelską (KS Górnik Bytom), która przeszła zwycięsko dwie rundy eliminacji i w ten sposób wywalczyła miejsce w głównej drabince. W jej ślady poszła przed południem również Oliwia Szymczuch (KS Dragon-Tennis Team-PRO Kraków), która w środę spotka się z inną tenisistką wyłonioną z kwalifikacji Słowaczką Martiną Marusinovą.

- Nie znam tej zawodniczki, dopiero jutro będę miała okazję ją poznać, bo jeszcze ze sobą nie grałyśmy. Ale jestem pozytywnie nastawiona. Dzisiaj wygrałam dwa mecze. Szkoda tylko, że w eliminacjach ze swoją deblową partnerką, ale wierzę, że wejdzie do drabinki jako „lucky loser”.No a po południu wygrałyśmy razem w pierwszej rundzie debla, więc na razie wszystko się dobrze układa. Od roku znów gram w tenisa, bo wcześniej miałam dłuższa przerwę wymuszoną czterema operacjami kolana i walką o powrót do aktywności sportowej w ogóle. Mam nadzieję, że teraz już zdrowie będzie mi dopisywać – powiedziała Szymczuch.

Udane starty Pawelskiej i Szymczuch spowodowały, że w głównym turnieju liczba Polek zwiększyła się z dziesięciu do dwunastu. Oprócz Olianowskiej dwie z nich wyszły we wtorek na kort w pierwszej rundzie. Startująca z „dziką kartą” Anna Kmiecik (KS Górnik Bytom) przegrała z rozstawioną z numerem trzecim Litwinką Klaudiją Bubelyte 2:6, 0:6, a Aleksandra Janiszewska ze Słowaczką Laurą Svatikovą 1:6, 0:6.

Kolejne mecze z udziałem Polek czekają nas w Bielsku-Białej w środę, w tym jeden polski pojedynek Zuzanny Kolonus (Legia Warszawa) i rozstawiona z numerem piątym Daria Kuczer (BKT Advantage Bielsko-Biała), która przed tygodniem wygrała w Bydgoszczy turniej ITF W35 Fale Loki Koki Tennis Cup, zaliczany do LOTTO PZT Polish Tour. Wyjdą do gry w trzecim meczu na korcie centralnym. Nie przed godz. 13.00.

Na nim wcześniej wystąpią dwie posiadaczki „dzikich kart”: o godz. 10.00 Daria Górska (CKT Grodzisk Maz.) zmierzy się ze Słowaczką Viktorią Lackovą, a po nich Magdalena Baniak (BKT Advantage Bielsko-Biała) z Czeszką Gabrielą Skrabalovą. Nie przed godz. 13.00 wystąpią także Pawelska z Modesti oraz rozstawiona z numerem ósmym Anna Hertel (AZS Poznań) z Ukrainką Alisą Baranowską.

Natomiast na Głównym Korcie czeka nas kolejny polski maraton. O godz. 10.00 rozpoczną go Szymczuch grająca z Marusinovą. Nie przed godz. 11.30 zobaczymy na nim turniejową „szóstkę” Marcelinę Podlińską (KS Górnik Bytom) z Włoszką Federcią Sacco, a nie przed 13.00 nr 4. w drabince Weronikę Ewald (Gdańska Akademia Tenisowa) z Poliną Lejkoną.

Równolegle, również w 15-tysięczniku w Szczawnie-Zdroju o punkty do rankingu ATP walczą panowie. W najciekawszym wtorkowym meczu pierwszej rundy rozstawiony z numerem trzecim Paweł Juszczak (KT Kubala Ustroń) okazał się lepszy od Szymona Kielana (LOTTO PZT Team/KS Górnik Bytom) 7:6 (7-4), 6:4 i awansował do 1/8 finału. W tej fazie spotka się z Filipem Pieczonką (AZS Poznań) lub Czechem Jonasem Kucerą, jednym ze zwycięzców zakończonych właśnie eliminacji.

W ślady Juszczaka poszedł w pierwszym dniu rywalizacji Jasza Szajrych (WKS Grunwald Poznań), który sprawił niespodziankę eliminując zaskakująco łatwo rozstawionego z nr 5. Holendra Deneya Wassermanna 6:3, 6:0. Teraz Polak czeka na wyłonienie zwycięzcy środowego pojedynku startującego z „dziką kartą” Tomasza Berkiety (Legia Warszawa) z Niemcem Markusem Malaszaczakiem, również wyłonionym z kwalifikacji.

W pierwszym meczu nie powiodło się Karolowi Filarowi (BKT Advantage Bielsko-Biała). Aktualny halowy mistrz Polski przegrał we wtorek z Niemcem Markiem Majdandzicem 7:5. 3:6, 4:6.

Do 11 Polaków pierwotnie rozlosowanych w głównej drabince, we wtorek dołączyli czterej kolejni, po zwycięstwach w decydującej rundzie eliminacji: Adam Bajurko (KT Warszawianka), Fryderyk Lechno-Wasiutyński (fairPlayce Poznań) oraz Julian Bienkiewicz i Kacper Szymkowiak (obaj UKS Sport Klub Wrocław). Cała czwórka spotka się w środę z zagranicznymi rywalami.

Natomiast już o godz. 10.00 dojdzie drugiego polskiego pojedynku w pierwszej rundzie Szczawno International 2024. Najwyżej rozstawiony Olaf Pieczkowski (LOTTO PZT Team/KT Jakubowo Olsztyn) zagra wtedy z Alanem Bojarskim (BKT Advantage Bielsko-Biała).

Szósta edycja LOTTO PZT Polish Tour – Narodowy Puchar Polski powoli zmierza ku końcowi, a jej ostatnimi akcentami są BKT Advantage Cup i Szczawno International 2024.

Partnerem Tytularnym cyklu jest LOTTO, a Partnerami Głównymi Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz T-Mobile. Partnerami cyklu są także: Supra Brokers, CAR NET Polska, DROGBRUK, Ziaja Polska, Fale Loki Koki, Jantar i Tretorn, natomiast patronem medialnym „Tenis Magazyn”.