19 tytuł w karierze a drugi w tym sezonie, zdobyła Iga Świątek wygrywając po raz drugi turniej w Indian Wells. W swoim dziesiątym. finale w imprezie rangi WTA 1000 Polka odniosła ósme zwycięstwo, pokonując Greczynkę Marię Sakkari 6:4, 6:0.

Było to szóste spotkanie tych tenisistek i po raz trzeci lepsza okazała się Iga, wyrównując bilans ich pojedynków. Wygrała po raz trzeci z rzędu, bowiem dwukrotnie udało jej się to też w 2022 roku, w tym właśnie w finale Indian Wells, a miesiąc wcześniej w Dausze. Poniosła za to trzy porażki z Sakkari w 2021 roku kolejno w w wielkoszlemowym Roland Garros, w Ostrawie i kończącym sezon WTA Finals.

Niedzielny finał trwał zaledwie 68 minut i był prawdziwym popisem umiejętności Świątek, która szybko odskoczyła na prowadzenie 3:0. Potem jednak rywalka, nie bez trudu, zaczęła odrabiać straty i zdołała wyrównać na 3:3, a następnie na 4:4. W dziesiątym gemie Polka szybko wyszła na 40-0 przy serwisie Sakkari, ale wykorzystała dopiero trzeciego setbola, po 44 minutach.

W drugiej partii Iga straciła tylko pięć punków, a dwa z nich zdobyła do zera, w tym ostatni przy podaniu przeciwniczki. W ten sposób pierwszym meczbolu zamknęła serię ośmiu kolejnych zwycięskich gemów. Triumf w BNP Paribas Open 2024 to jej drugie zwycięstwo w obecnym sezonie po tym, jak w lutym sięgnęła po tytuł w turnieju WTA 1000 w Dausze.

Świątek i Sakkari przeszły do historii jako trzecią para, która dwukrotnie spotkała się w finale w Indian Wells. Wcześniej po dwa pojedynki o tytuł stoczyły tam Szwajcarka Martina Hingis z Amerykanką Lindsay Davenport (1998 i 2000) oraz Belgijka Kim Clijsters z Davenport (2003 i 2005).

Przed dwoma laty Iga triumfowała kolejno w Indian Wells i Miami, więc jest w połowie drogi do powtórzenia tego osiągnięcia. W ubiegłym sezonie opuściła Miami Open wskutek przeciążeniowej kontuzji żeber. Tym razem wystąpi tam i jako najwyżej rozstawiona będzie miała na otwarcie "wolny los", a w drugiej rundzie spotka się ze zwyciężczynią meczu Magdaleny Fręch (PZT Team/KS Gornik Bytom) z Włoszką Camilą Giorgi. W imprezie rangi WTA 1000 wystartuje także Magda Linette (AZS Poznań), która na otarcie wylosowała Ukrainkę Lesię Curenko.