WTA 1000 w Pekinie - 16. tytuł w karierze Świątek
16. tytuł w karierze zdobyła Iga Świątek wygrywając turniej WTA 1000 w Pekinie. W finale wiceliderka rankingu tenisistek pokonała 6:2, 6:2 Ludmiłę Samsonową, odnosząc piąte zwycięstwo w sezonie, po triumfach w Dausze, Stuttgarcie, wielkoszlemowym Roland Garros i WTA 250 w Warszawie.
Niedzielny finał - już 20. w dorobki Igi - rozgrywany w stolicy Chin trwał tylko 70 minut, a przewaga drugiej obecnie tenisistki świata nad sklasyfikowaną na 22. miejscu w rankingu WTA rywalką była zdecydowana od pierwszej do ostatniej piłki.
Pierwsze pięć gemów przebiegały zgodnie z regułą własnego podania, ale pewniej utrzymywała swoje Iga, która częściej wywierała presję na serwisie rywalki. To przyniosło zamierzone skutki, bowiem przy "break poincie" na 4:2 dla Polki, Samsonowa popełniła nieoczekiwanie podwójny błąd.
Świątek kontynuowała serię wygranych gemów od stanu 2:2 i po 37. minutach rozstrzygnęła losy seta wynikiem 6:2 już przy pierwszej okazji. W sumie zdobyła ich pięć z rzędu, zanim rywalka wyrównała na 1:1 w drugiej partii.
Jednak w miarę upływu czasu pewność gry i idąca z nią w parze skuteczność pozwoliły Idze zdobyć kolejnego "breaka" w czwartym gemie, dzięki czemu chwilę później podwyższyła prowadzenie na 4:1.
Samsonowa zdołała jeszcze utrzymać swoje podanie na 2:4, ale potem nie była już w stanie powstrzymać coraz bardziej rozpędzonej Polki. W ostatnim gemie popełniła dwa podwójne błędy serwisowe, a przy pierwszym meczbolu jej skrót zatrzymał się na taśmie, co dało zwycięstwo tenisistce z Raszyna po godzinie i 10 minutach gry.
Tenisistki te spotkały się po raz trzeci i trzecie zwycięstwo odniosła Świątek, która problemy z pokonaniem Samsonowej miała tylko w 2022 roku w Stuttgarcie, zanim pokonała ją w trzech setach. W tym sezonie oddała jej tylko jednego gema w lutym w Dubaju.
Pekin był ostatnim występem Polki przed kończącym sezon WTA Finals, który za trzy tygodnie odbędzie się meksykańskim Cancun. Wystartuje tam osiem najlepszych singlistek i osiem najlepszych debli w rankingach WTA Race.
W China Open 2023 mogliśmy oglądać w sumie trzy polskie tenisistki. 25. na świecie Magda Linette (AZS Poznań) osiągnęła trzecią rundę, w której przegrała w dwóch setach ze Świątek. Natomiast w deblu, w parze z Amerykanką Peyton Stearns, dotarły do półfinału. Natomiast Magdalena Fręch (PZT Team/KS Górnik Bytom) przeszła zwycięsko dwie rundy eliminacji, zanim przegrała pierwszy mecz w głównej drabince.
For.: @Twitter/ChinaOpen