Mijający tydzień przyniósł zwycięstwa Karola Drzewieckiego i Martyna Pawelskiego, a także finały Weroniki Falkowskiej i Katarzyny Piter, Mai Chwalińskiej oraz Giny Feistel i Marceliny Podlińskiej.

Karol Drzewiecki (PZT Team/WKS Grunwald Poznań) i Czech Petr Nouza triumfowali w challengerze ATP 100 Enea Poznań Open (pula nagród 118 tys. euro), jako para numer cztery w drabince. W sobotni finale pokonali najwyżej rozstawionych Urugwajczyka Ariela Behara i Czecha Adama Pavlaska 7:6 (7-2), 7:6 (7-2).

Do ćwierćfinału gry podwójnej w poznańskiej imprezie dotarł debel PZT Team - Daniel Michalski (WKT Mera Warszawa) i Kacper Żuk (Centralny Klub Tenisowy Grodzisk Mazowiecki), a także Piotr Matuszewski (PZT Team/Calista Tenis Pro Kalisz) z zagranicznym partnerem.

W singlu najlepiej z Polaków zaprezentował się Michalski, dochodząc do ćwierćfinału, a rundę wcześniej odpadł posiadacz „dzikiej karty” Maks Kaśnikowski (PZT Team/CKT Grodzisk Maz.).

Martyn Pawelski (KS Górnik Bytom) odniósł największe zwycięstwo w dotychczasowej karierze, zwyciężając w turnieju ITF World Tennis Tour M25 w miejscowości Netanji. Swój czwarty tytuł, a trzeci w tym sezonie po triumfach w , zawodnik PZT Team zdobył pokonując w niedzielnym finale Filipa Peliwo (BKT Advantage Bielsko-Biała) 6:1, 7:5. Martyn w całej imprezie nie stracił nawet seta, podobnie Peliwo, zanim z nim przegrał decydujący mecz. Obaj pozostaną w Izraelu, gdzie zagrają w kolejnych turniejach.

Bliskie zdobycia tytułu w deblu w challengerze WTA 125 na trawiastej nawierzchni w Galbi (pula nagród 115 tys. dol.) były Weronika Falkowska (PZT Team/KS Górnik Bytom) i Katarzyna Piter (Centralny Klub Tenisowy Grodzisk Mazowiecki). Drabinka została rozlosowana na osiem par, wiec Polki rozpoczęły występ od ćwierćfinałowej wygranej z Holenderką Rosalie Van der Hoek i Czeszką Renatą Voracovą 6:3, 6:4. Potem uporały się z Holenderką Bibiane Schoofs i Belgijką Yaniną Wickmayer (nr 2.) 4:6, 6:2, 10-5.

Sobotni finał był bardzo wyrównany i zacięty, a w nim Weronika i Kasia uległy Koreankom Na-Lae Han i Su Jeong Jang 3:6, 6:3, 6-10.

Również do finału gry podwójnej w turnieju ITF W100 na trawie w Ilkley (pula nagród 100 tys. dol.) dotarła Maja Chwalińska (BKT Advantage Bielsko-Biała). Zawodniczka PZT Team stworzyła zgrany duet z Czeszką Jesiką Maleckovą, a po drodze wyeliminowały m.in. najwyżej rozstawione Amerykanki Sophie Chang i Quinn Gleason. Jednak w decydującym meczu przegrały nieznacznie z Japonką Nao Hibino i Serbką Natalią Stevanovic 6:7 (10-12), 6:7 (5-7).

Do półfinału singla w imprezie ITF W40 na kortach zimnych w Ystad (pula nagród 40 tys. dol.) dotarła Katarzyna Kawa (BKT Advantage Bielsko-Biała). W tej fazie tenisistka PZT Team musiała uznać wyższość Australijki Astry Sharmy, z którą przegrała 7:5, 3:6, 2:6. Wcześniej Polka wygrała tam trzy mecze nie tracąc seta.

Turniej ITF W15 na kortach Gdańskiej Akademii Tenisowej rozpoczął tegoroczny cykl PZT Polish Tour - Narodowy Puchar Polski. W imprezie w dwóch finałach wystąpiła Gina Feistel (WKS Grunwald Poznań), córka byłej tenisistki Magdaleny Mróz-Feistel. W niedzielnym meczu o tytuł w singlu po trzech godzinach i 10 minutach wyrównanej walki uległa nieznacznie 6:2, 2:6, 6:7 (5-7) Niemce Carolinie Kuhl (nr 2.), broniąc po drodze pięć meczboli.

Dzień wcześniej, razem z Marceliną Podlińską (KS Górnik Bytom) przegrały w finale 0:6, 1:6 z ukraińskimi siostrami Martyną i Nadią Kolb, najwyżej rozstawionymi. Dwa półfinały na obiekcie GAT Gdańsk osiągnęła Stefania Rogozińska-Dzik (KS Górnik Bytom), w singlu i deblu z Olgą Gołaś (SKT Promasters Szczecin).

Foto: @Poznań Open.